Walka z komarami jest żmudna. Liczba ugryzień, jaką zdobywamy każdego lata stanowi najlepszy dowód na to, że rzadko możemy mówić o tym, że jesteśmy zwycięzcami kolejnych bitew. Nie oznacza to jednak, że stoimy na straconej pozycji, zwłaszcza że z pomocą coraz częściej przychodzi nam natura. Istnieją rośliny odstraszające komary. Nawet jeśli nie są one w stanie w pełni wyeliminować problemu, warto znaleźć dla nich miejsce nie tylko w ogrodzie, ale i na balkonie i w domowym zaciszu.
Na komary – kocimiętka
Kocimiętka jest kojarzona przede wszystkim z byliną, którą uwielbiają domowe i podwórkowe koty. Okazuje się jednak, że jest to również przykład cieszącej się dużą popularnością rośliny na komary. Jej pędy lekko pokładają się, znakiem rozpoznawczym kocimiętki są jednak przede wszystkim piękne kwiaty, podobne do lawendy. Te pojawiają się już na początku lipca i utrzymują się aż do września. Komarom przeszkadza zapach kocimiętki. Również dla popularnych latem meszek nie jest on przesadnie atrakcyjny. Autem kocimiętki jest jednak również to, że jest przykładem rośliny mającej niewielkie wymagania. Kocimiętka świetnie radzi sobie z suszą, a jednym poważniejszym zabiegiem pielęgnacyjnym z nią związanym jest wiosenne podcinanie pędów. Jeśli więc nie będą zagrażać jej koty, może zapewniać nam beztroskie wieczory bez komarów przez całe lato.
Poznaj rośliny wieloletnie lubiące słońce
Koper włoski
Inną rośliną, która może wesprzeć nas w walce z komarami, jest koper włoski. Pochodzi z basenu Morza Śródziemnego i choć w miarę dobrze dostosował się do naszego klimatu, jest tu rośliną jednoroczną. Może osiągnąć nawet metr wysokości. Jego śródziemnomorskie pochodzenie można poznać choćby po tym, że to właśnie na słonecznych stanowiskach rozwija się najlepiej. Koper włoski kwitnie na żółto. Czas kwitnięcia trwa od lipca do września, o ile nie będziemy zapominać o jego regularnym podlewaniu.
Jeśli chcemy wzmocnić walkę z komarami, najlepiej posadzić koper włoski w towarzystwie mięty, tymianku oraz bazylii. Wszystkie rośliny lubią zbliżone warunki panujące w ogrodzie, wszystkie też skutecznie odstraszają komary. Ich siłą są wytwarzane przez nie olejki eteryczne. Znane są one z tego, że nie są lubiane nie tylko przez komary, ale i przez inne insekty. Choć mamy do czynienia z roślinami gruntowymi, powinny czuć się dobrze także w donicach. Zarówno na tarasie, jak i na balkonie.
Aromatyczna lawenda wąskolistna w walce z komarami
Lawenda wąskolistna jest zimozieloną krzewinką. Charakteryzuje się wąskimi srebrzystoszarymi liśćmi i zebranymi w kłosy kwiatami. Mimo to, jej zapach jest zwykle opisywany jako znak rozpoznawczy lawendy. Intensywny zapach odstrasza komary. Przy tym jest atrakcyjny zarówno dla pszczół, jak i dla trzmieli, a więc owadów, w przypadku których nie ma żadnej wątpliwości, co do tego, że są wyjątkowo pożyteczne. Lawenda jest też znana z tego, że nie ma dużych wymagań. Dobrą wiadomością wydaje się również to, że zaliczana jest do roślin, które dobrze sobie radzą, gdy panuje susza. Można obsadzać nią brzegi rabat, sprawdzi się jednak również w skrzyni na balkonie.
Przeczytaj również https://homedelight.pl/szalwia-wlasciwosci-lecznicze-zastosowanie-uprawa/
